Hageshii stał jak wryty i patrzył się na Shooi. Dzieciak wyglądał na zadowolonego z tego powodu. Raptownie Hageshii zaczął przecierać oczy i wytężać wzrok, bo przed nim nie stał już ten sam Shooi, tylko dorosły mężczyzna z długimi srebrnymi włosami i dziko błyszczącymi złotymi oczkami.
-Chyba nie musze ci objaśniać co z
tobą zrobię, kiedy zaczniesz się do niego z powrotem kleić? - paskudny
uśmieszek nie schodził mu z ust.
-........
-Co jest mowę ci odjęło?
-Hehehehehehehe.........nie- oczka
Hageshii lśniły teraz złowieszczo.
-Eeee....stary co ci?
-Znalazłem nowy punk
zainteresowania*_*
-Ty chyba żartujesz.......odwal
się ty stary zbolu.
Shooi wybiegł gwałtownie z biura
szefa, aż się za nim kurzyło. Z krzykiem strachu i już dziecięcą postacią
schował się za Kanashim
-Coś ty mu zrobił? - spytał
zszokowany Kanashi
-Musimy poważnie porozmawiać!!
-Oczywiście, bardzo poważnie!!!
W niecała minutę Kanashi i jego
szef (oraz maleństwo, mrał*_*) znaleźli się w gabinecie.
-Coś ty mu zrobił ty PEDOFILU!!
-Ja pedofilem? Ty lepiej się
spytaj swego maleństwa, jakie z niego ziółko!!
-Shooi co on ci zrobił?
Dzieciak nic nie odpowiedział
tylko się popłakał.
-Ty świnio!!! Nie możesz mieć
starszego to bierzesz się za młodszego!!!
-Ale Kanashi ja mu nic nie
zrobiłem! To on zaczął mi grozić i.......
-Grozić? To maleństwo!! Ty zbolu!!
-Przecież on nie jest dzieckiem,
to już dorosły mężczyzna!!
-W oczach ci rośnie ty
^%$#^(^$#@^$%%@#^^$#%^^#$@##$%#@!#$>?>>:"::<>
-Odchodzę!!!!!!
-Nie! Nie możesz mi tego zrobić,
tyle jeszcze papierkowej roboty zostało!!
-Nawet w takich sytuacjach nie jesteś
się w stanie pohamować ty maniaku seksualny!!!!
Kanashi i jego młodszy towarzysz
wyszli z gabinetu ostro trzaskając drzwiami. Po paru minutach byli już w domu.
-Hej, już jesteśmy!
Odpowiedziała mu głucha cisza.
-Ej....co jest przecież powinny
już być w domu. Nagle na stoliku zobaczył mała białą karteczkę" Witaj
synku, ja i twoja siostra pojechałyśmy do babci, która się źle czuje. Wrócimy
jak wyzdrowieje. Aha i w lodówce masz jakieś jedzenie. Pa kochamy cię ^^”.
-Cholera jasna wyjechały i to
jeszcze beze mnie, co ja teraz zrobię!! Bez pracy bez kasy, a babcia mieszka
tak daleko!! Fuck!!
-Nie martw się już ja coś wymyśle
by ci zając ten wolny czas.......mrał*_*
Niomik teraz kolej na kogoś
innego....hehehehehe*_*