Hejka!! dawno się nie widzieliśmy
ani nie słyszeliśmy. He,he w poprzedniej części dołączyła do nas pewna pani o
imieniu Aka- znaczy czerwień. Jak już pewnie wiecie to wszystkie imiona
pochodzą z japońskiego^_^. ale mniejsza z tym. Życzę wam teraz miłego czytania
jakieś uwagi i niedociągnięcia z mojej strony proszę słać pod ten adres
sui@wp.pl pa pa miłego ha..ha czytania.
Ognista woda
Epizod VIII
Czas płynął bardzo powoli,
słoneczko prażyło tak mocno, że nikt nie miał ochoty na popijawę, ale od czego
jest trzeźwy umysł Sui i Aki (przypomnienie: Aka jest przyjaciółką Sui z
dzieciństwa, ma taki sam charakter co jej kumpela).
A więc nasze zwariowane koleżanki
postanowiły zrobić karaoke.
No dobra więc teraz rozłożymy
sprzencior i do dzieła. Sui gdzie to postawić? Oh! Skarbie zostaw te ciężary bo
dostaniesz pzrepuchliny zostaw to dla Kuro! Co!? To! Masz pomóc Nishiemu bo jak
nie to przerobie cię, że będziesz srał gębą a jadł dupą!! Słuchaj babsztylu
spróbuj mnie tknąć a poż........ biedaczysko nie dokończył zdania bo w tej
samej chwili dostał pięścią po gębie! ( Kuro: odchodzę, nie mam zamiaru dłużej
tu siedzieć i czekać na kolejną porcję poniżenia, Asyami: Nie Kuro poczekaj,
proszę, nie odchodź. Boże co ja zrobię kiedy odejdziesz, powiedz mi gdzie ja
znajdę takiego dobrego aktora jak ty, zostań
pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiissssssssssss^_^!! Kuro: no dobra, tylko żeby mi się
to nie powtórzyło! Asyami: Debil, powtórzy się i to kilkadziesiąt razy hi hi!
Kuro:Co!? Asyami: Nic, nic!!) Oki sprzęt rozstawiony więc do dzieła. Dobra
Kuro, Nishi łapcie za gitary! Aka siadaj za perkusją, a ja będę śpiewała. Co!!
Ty i śpiew! Chcesz żeby nam bębenki popękały!! Coś ty
powiedział!!Grrrrrrr.......Przestancie! No dobra zaczynamy. I raz, dwa, i raz,
dwa i trzy...goł........
Tak nasza paczka zaczęła zabawę.
Na sam początek poszły piosenki X-Japan, za nimi powędrowały saund tracki z
różnych anime, a potem różnego rodzaju zespoły.
Minęły niespełna dwie godziny, a
naszej brygadzie udało się wywołać tym śpiewaniem deszcz.
Ej!! kurwa co jest!? Sui jesteś
geniuszką. Ach dzięki, ale co teraz będziemy robić!! Jak to kurwa co wypijemy
po kielichu! Eris! No co panienki pijemy. Łuchu......to jest impreza. Aka co ci
jest? Nic, zastanawiam się gdzie jest Sui! Ach zapomniałem ci powiedzieć nasz
kruszyna ze swoim kochanym powędrowali na górkę zresztą jak zwykle to weszło im
w nałóg he he......!! A może i ty masz ochotę? No wiesz Kuro ja.......PIZD
nigdy w życiu prędzej dałabym se żyły podciąć niż się z toba przespać!!!!
Tym czasem na górze........(
uwaga: ten kto to czyta niech się upewni czy nie jest dzieckiem w fanfiku
wystąpią sceny niecenzurowane)
Oh!!
Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!!
Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh!
Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh!
NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh!
Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!!
Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!!
Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh!
Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh!
NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh!
Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!!
Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!!
Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh! Sui!! Oh!! Nishi!! Oh! Sui!! Oh! NIshi!! Oh!
Sui!! Oh! Nishi!!
(
Sui: i to ma być pornol to jest pornol
piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
!!!!!!!!
Nishi: wiesz ten kto to pisał jest
niedoświadczony!
Asyami: Że, co ja niedoświadczona
jak ja ci
piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!
Nishi: eeeeeeee....no dobra
myliłem się!)
Dobra naprawdę to coś na górze
wyglądało tak....
Sui jesteś najlepsza na świecie
jeszcze ani razu nie spotkałem dziewczyny która wytrzymała więcej razy ode
mnie!! Po prostu jesteś boska!! Nie wyobrażam sobie, że dziewczyna może być
taka giętka w tym co robi i że tak może zaspokoić moje pragnienia. A który
moment ci się najbardziej podobał? Ten kiedy wzięłaś go w ręce i wyssałaś z
niego wszystko aż do cna to było fantastyczne. Czułem się wtedy jak w niebie to
było po prostu cudowne!! Jeszcze wtedy gdy dotykałaś ustami jego szyjkę i
zlizywałeś z niej co do kropelki!! Oh jestem pod wrażeniem!! A ja, czy podobało
się ci to co zrobiłem!! Tak , podobało mi się jak muskałeś je delikatnie się w
nie wgryzałeś i jak fachowo wprowadziłeś palec żeby rozerwać tą kleistą
powłokę! Nigdy przenigdy nie miałam takiego uczucia rozkoszy, która się
rozchodziła po mnie w czasie gdy ty
dochodziłeś do sedna!!
Tak Nishi jeszcze ani razu nie
widziałam żeby ktoś w taki sposób jadł pomarańcze!! Tak Sui a ja nigdy nie
wiedziałem, że w ten sposób można pić szampana z butelki i pić wódę z
kielicha!! Oh tak najdroższy, tak moja piękna!!!
Tymi rozkosznymi słówkami
kończymy, tą częś.....mam nadzieję że się wam podobało!^_^ więc do zobaczenia
przy następnej części......pa pa.
TO
BE CONTINUE!!
by Asyami!!^_*