SDK - Self Destruction Kit | ||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
|
W tym dziale będę umieszczał moje drobne przemyślenia dotyczące studiów na Politechnice Wrocławskiej w ogólności, na wydziale Podstawowych Problemów Techniki (PPT) w szczególności.
Zanim zaczniemy wykład, chwila wprowadzenia. Zakładam, że znasz podstawowe
oznaczenia w matematyce:
f: Dziedzina -> Zbiór-wartości (funkcja),
odwrócone A - "dla każdego", odwrócone E
- "istnieje takie że", => - "jeżeli to".
Dla osób oglądających to na przykład w Linksie - sam używam :)))) : każdy
obrazek ma opis starający się naśladować to, co obrazek oddaje, choć ze
zrozumaiłych względów nie jest możliwe idealne odwzorowanie. Zatem oznaczenie
in to "element należy do", zaw to podzbiór zbioru,
a kwantyfikatory (odwrócone A i E) są nieodwrócone (chociaż znajdują się na
początku każdego nawiasu, dla użatwienia rozpoznania). Koniec wstępu,
zaczynamy.
Weźmy następujące oznaczenia:
A
- kosmos logiki matematycznej
- podkosmos kolokwiów kosmosu logiki
U
- uniwersum studentów Politechniki Wrocławskiej
= ocena za kolokwium
= korbiastość zadań na
kolokwium
Dowód: poprzez trywialne operacje empiryczne.
W tłumaczeniu: Dla każdej grupy studentów znajdzie się
takie kolokwium, że żaden student nie zda
Przy powyższych oznaczeniach, dodając:
= zrozumienie przez studenta
materiału z logiki
= średnia długość
zadania (w znakach)
= średnie prawdopodobieństwo
rozwiązania zadania
otrzymujemy następujące twierdzenie o szerokim zastosowaniu dydaktycznym:
W tłumaczeniu: średnie prawdopodobieństwo rozwiązania
zadania przez studenta rośnie liniowo wraz ze wzrostem zrozumienia materiału
i maleje wykładniczo wraz ze wzrostem długości zadania
Rozbieżność pomiędzy ocenami własną studenta i sprawdzającego jego kolokwium
jest wprost proporcjonalna do pewności siebie studenta i odwrotnie
proporcjonalna do rozgarnięcia sprawdzającego.
Lista zadań dowolnej grupy równoległej jest łatwiejsza od listy, którą student
właśnie otrzymał.
Zrozumienie partii materiału przez studenta jest wprost proporcjonalne do
iloczynu logarytmu dwójkowego z jego zdolności w danej dziedzinie i kwadratu
czasu od terminu najbliższego kolokwium.
W tłumaczeniu: im student zdolniejszy, tym lepiej rozumie
materiał; im bliżej do kolokwium, tym student mniej wie
Jeśli na kolokwium dwóch dowolnie wybranych studentów siedzi w otoczeniu
epsilonowym odpowiednio dobieranym do pilnującego, a pomiędzy nimi znajduje
się trzeci student, to jeśli oceny dwóch pierwszych dążą do tej jednej
granicy, to ocena trzeciego również dąży do tej samej granicy.
Dowód: natychmiastowy wniosek z pobieżnego przejrzenia kolokwiów.
Jeśli chcesz oszacować czas, jaki zajmie skończenie danego zadania (nauki
materiału, zrobienie pracy na semestr, napisanie programu na zaliczenie), weź
przewidywany czas ukończenia zadania i pomnóż go przez cztery. Wynik, który
otrzymasz, jest w jednostkach dwa rzędy wyższych.
Jeśli przy w dowodzie twierdzenia wychodzą bzdury, należy założyć niewprost,
że teza jest fałszywa i powtórzyć rozumowanie, które doprowadziło do bzdur. Na
zakończenie należy napisać Wychodzą bzdury, więc założenie jest fałszywe.
Zatem teza początkowa musi być prawdziwa.
(autor: Mikołaj Bartnicki)
Prawdopodobieństwo zajścia jakiegoś zdarzenia jest odwrotnie proporcjonalne do
stopnia, w jakim to zdarzenie jest pożądane.
W tłumaczeniu: im zdarzenie bardziej pożądane, tym mniej
prawdopodobne
Ilość różnych rozwiązań zadania jest odwrotnie proporcjonalna do zrozumiałości
zadania i wprost proporcjonalna do ilości studentów to zadanie
rozwiązujących.
Dowód: poprzez sporządzenie dostatecznie niejasnej listy zadań
Ilość interpretacji zadania jest równa n!, gdzie n jest ilością
symboli użytych do sformułowania zadania
Dowód: prosta ankieta wśród rozwiązujących zadania z dowodu poprzedniego
twierdzenia.
Niech:
F
- zbiór formuł
V
- zbiór zmiennych stosowalnych w zdaniach
C
- zbiór spójników logicznych
Q
- zbiór kwantyfikatorów
- zrozumiałość
formuły
- modyfikacja formuły (dodanie
zmiennej, kwantyfikatora lub spójnika)
Wtedy:
Dowód: powyższa formuła
W tłumaczeniu: każdą formułę da się skomplikować przez
wprowadzenie odpowiedniej ilości symboli logicznych
Wykładem nazywamy proces przekazywania notatek prowadzącego do
zeszytu słuchacza (zeszytów słuchaczy) bez udziału mózgu.
(poznane od EpoCa na IRCu)
Jeśli nauczysz się wszystkich możliwych wyjątków, z prawdopodobieństwem 1.20
zapomnisz, do jakich reguł się one stosowały. (ściągnięte z klienta e-mail
Mozilli)
Zbiór funkcji w C/C++ i unarny operator * (dereferencja, wyjęcie spod
wskaźnika) tworzą grupę cykliczną.
(fakt rozpowszechniany na licencji GNU/GPL, autor: Tomek Gołębiowski)
Każdy algorytm o złożoności obliczeniowej O(n)=k(n) (k - funkcja) da się
zapisać w rekurencyjnej postaci klasy co najmniej O(n)=(k(n))2.
Dowód: lektura tego kodu
źródłowego
Każda funkcja w C/C++ daje się wyrazić rekurencyjnie.
Dowód:
Przeprowadźmy indukcję po złożoności funkcji:
Każdy algorytm o złożoności obliczeniowej O(n)=k(n) (k - funkcja) da się
zaimplementować w postaci rekurencyjnego programu o złożoności obliczeniowej
co najmniej O(n)=(k(n))2.
Dowód: Prosty wniosek z lematu [li1] i faktu [fi2]