czerwiec 2002
W
czwartek 13 czerwca 2002 roku, w centrum konferencyjnym Ellerslie
Racecourse, odbył się doroczny bal ostatnich klas średniej szkoły Waitakere
College. Nasz Krzyś jest uczniem tej szkoły i jak się okazało, uczęszcza
już do ostatniej klasy. (Agnieszka z Grzegorzem też odpowiednio wcześniej
tę szkołę ukończyli).
Doroczne
bale, odbywające się tradycyjnie w zimie (a więc czerwiec jest najlepszym
do tego miesiącem) stanowią jakby odpowiednik polskiej studniówki. Choć
do końca roku szkolnego i końcowych egzaminów (nie mających jednak rangi
matury, ale ich wyniki decydują w dużym stopniu o przyjęciach na studia)
zostało jeszcze niespełna pół roku, balom tym przypisuje się jednak wielką
rangę i od uczestników wymaga odpowiedniej klasy.
Wród
wymogów stawianych balowiczom jest wieczorowy strój oraz osoba towarzysząca
! O ile obecność osoby towarzyszącej nasz Krzysztof sobie zapewnił samodzielnie,
to upchnięcie jego ciała w białą koszulę, muszkę i smoking oraz zrobienie
odpowiedniej fryzury wymagało nie lada kwalifikacji. Najlepiej nadawała
się do tego Agnieszka. Dobrze jest mieć (niekiedy) starszą siostrę !
Przygotowywania
do balu przypominały szykowanie młodej pary do wesela, choć to wcale nie
było to.
Jako
że ekipa fotografująca nie została wypuszczona poza próg domu (i tak dobrze,
że przygotowania do balu pozwolono nam zarejestrować !), toteż z samego
balu zdjęć nie posiadamy. Wprawdzie lokalna prasa napisała o jakimś pobalowym
skandalu, ale sprawa ani nie dotyczyła Krzysztofa, ani też nie było tam
żadnych zdjęć. |
|
|
Zabiegi
fryzjerskie zakończyła dezynfekcja z zastosowaniem mieszaniny pokostu z
minią. Jak wyschło, dało to efekt piorunujący. Niejednego kiwuskiego młodziana
zwalało z nóg z zazdrości.
|
Zaproszona
do udziału w balu koleżanka Krzysia - Holly.
Też
mogła zwalić z zazdrości niejednego Kiwusa.
I
nie tylko Kiwusa.
|
|
|
Różyczka
w butonierce musiała być czerwona. Wspaniale korepondowała z innymi, nie
tylko czarnymi, kolorami wystroju Balowicza.
|
Za
to róża na ręce Holly była biała. I też korespondowała.
|
|
|
Pierwsza
przymiarka do pierwszego całonocnego szaleństwa.
|
Nasza
para na bal udała się specjalnie zamówioną limuzyną.
(zdjęcie
zrobione przez zaprzyjaźnionego papparazzi)
|
|
|
|